Witam mam bardzo dziwny temat . Jestem mechanikiem i wstyd mi prosic o porade ale juz nie wiem co robic . Moja 156 cały czas sie zalewa posprawdzalem juz prawie wszystko dodam ze mam w warsztacie kilka 156 i podmienialem prawie wszystko a moja laleczka caly czas foszy
Swiece sa czarne . Zaczelo sie od wymiany przeplywki Alfa dostala kopa i katowalem caly dzień , weczorem miala juz dosc zaczela sie strasznie grzać i zalewać max 60 km/h . Ledwie dojechałem do domu i zaczeło sie sprawdzanie wtryski OK sonda OK wydech sprawdzony cewki przewody OK
Sprężanie po 15 bar
Tylko poważne odpowiedzi jak czytam czasem forum to mi rece opadają
Pozdrawiam