Witam
nie dawno dostalem alfe 146 1.4 boxera w benzynie. Autko pali dosyc ciezko(3-4 obroty i dopiero) i czasami sie zdarzy ze sie jak to mowi poprzedni wlasciciel "zaleje".Nie mozna go odpalic za zadne skarby. Wtedy odpalic sie da tylko po jakims czasie, badz z POPYCHU Fuj :/.
Moj wojek(w.w Poprzedni wlasciciel) mowi ze to jest sprawa slabych swiec i przewodow WN.
Wzialem sobie to do serca i sprawdzilem ze iskra na swiecy jest drobna i zolta.
Czy to mozliwe aby to byla wina swiec i kabli WN? Moze komus przydarzyla sie taka sama historia?
Prosze o pomoc.