Witam. W mojej belli zauważyłem pewien dyskomfort podczas jazdy. Im szybciej jade, tym mocniej słychać świszczenie powietrza gdzieś między szybą a uszczelką po stronie kierowcy. Po drugiej stronie wszystko jest ok. świszczenie słychać od około 90-100 km/h ale przy prędkościach 130 - 140 jest to już bardzo uciążliwe. Jest to mój pierwszy bezramkowy samochód i w zasadzie nie wiem czy to jest normalne zjawisko, czy ten "typ tak ma" czy po prostu poprzedni właściciel coś majstrowal przy drzwiach. Czy te uszczelki po jakimś czasie się wyrabiają? Samochód ma 5 lat. Jak sobie z tym poradzić?