Witam. Mam pytanie do Was Alfoholicy. Od kilku miesięcy piszczy mi pasek ;] tzn raz piszczał a raz nie. Psikałem go silikonem w sprayu to mu przechodziło na tydzien. Teraz po kazdym odpaleniu piszczy, nawet jak psiknę silikonem to tylko na chwile przestaje piszczeć po czym ponownie piszczy. Pisk jest zajebisty i słychać go ze 100 metrow, wstyd jeżdzić ;]. Co może być przyczyną? Mógł sie poluźnić pasek czy raczej nie?