Jak w tytule tematu. Mam alfę 147 1.9 JTDm po modach to znaczy duży ic fmic, cały wydech z fly performance, program DPF, EGR, klapki off hybrydowe turbo w którym rozwalił się wirnik, sprzęgło Kevlar, twarde zawieszenie. Turbo dmuchało 1.9 bara na moc 220 koni 430 niuta no i padło. Pompowało od 2650. Teraz zastanawiam się czy pchać się w inną hybrydę która będzie wcześniej wstawać i pompować tyle samo, czy może big turbo czyli coś na kształt GT 2056/2256/2060/2260 wszystko rozbija się o koszta o wytrzymałość takiego rozwiązania.