dziwny dźwięk przy hamowaniu silnikiem

[qbis22]

Panowie, mam problem i nigdzie nie mam na niego odpowiedzi, zacznę może od początku, wymieniałem sprzęgło, i przy okazji skrzynię biegów, teraz mam problem z tym, że przy tym jak jadę, nie ma żadnego niepokojącego dźwięku, natomiast jak tylko puszczę gaz to słychać taki dziwny dźwięk, tak jakby coś terkotało w skrzyni, słychać to na każdym biegu a najbardziej na 4 i 5, wydaję mi się, że to dlatego bo silnik ma małe obroty i dlatego słychać bardziej, na luzie jest wszystko ok, jak mam gaz też jest wszystko ok, powiedzcie mi czy może to być spowodowane tym ze biegi są nie wyregulowane? bo urwała mi się końcówka linki i wymieniałem na inną z nowszego modelu. Czy może być tak że biegi nie do końca się zazębiają i i przy obciążeniu przez hamujący silnik zaczynają terkotać( nie wiem czy takie słowo istnieje, ale tego dźwięku inaczej opisać nie mogę), oczywiście olej zalałem do skrzyni, biegi wchodzą ładnie. Proszę o jakąś opinię na ten temat, alfa to 156 1.8 manual.

[balc3r]

sprzęgło wymieniałeś z łożyskiem oporowym ?

[qbis22]

tak, sprzęgło zmienione z łożyskiem, dźwięk jest bardzo regularny, czy jest możliwość aby to był układ różnicowy? albo przegub? i przy hamowaniu silnikiem jest większe ich obciążenie. Bo nie wydaje mi się aby sprzęgło było źle włożone, bo tego się po prostu nie da inaczej włożyć. Zauważyłem że czasami też i podczas jazdy na sprzęgle jest ten dźwięk, ale nieporównywalnie cichszy.

[aniol_jojo]

Jeśli byłby przeguby to słuchać je wyraźnie przy skręconych kołach np podczas ruszania. Nic Ci nigdzie nie obciera? Nie ma jakiś wibracji przy konkretnym zakresie prędkości/obrotach?

[qbis22]

nie ma nic, przynajmniej nie zauważyłem, jeżeli to pomoże to dźwięk jest praktycznie nie słyszalny na siedzeniu pasażera, wyraźnie za to go słychać jak się przytuli do deski rozdzielczej. a co do obrotów to im większe tym głośniej, ale wibracji brak, na starej skrzyni tego nie było, był podobny dźwięk ale słyszalny tylko przy otwartym oknie, jakby coś obcierało i nie ważne czy na biegu czy nie, ale teraz to ucichło a jest ten dźwięk, tak jakby jakaś łopatka była przy kole zębatym.